Niektórzy kierowcy zatają pewne fakty przed ubezpieczycielem, aby zapłacić niższą składkę za polisę OC. Jednak taka oszczędność jest tylko pozorna, ponieważ jeśli kłamstwo wyjdzie na jaw możemy stracić o wiele więcej pieniędzy niż nam się wydaje.
Jakie informacje najczęściej kierowcy podają fałszywe?
Ubezpieczyciel wylicza wysokość składki na podstawie wypełnionego przez kierowcę kwestionariusza. Są tam pytania dotyczące kierowcy – miejsca zamieszkania, stanu cywilnego, średniego rocznego przebiegu. Jak i pytania dotyczące samochodu – wiek, przebieg, pojemność silnika itd. Kierowcy najczęściej podają nieprawdziwe informacje odnośnie:
– miejsca zamieszkania, najwyższe składki płacą mieszkańcy dużych miast, ze względu na większy ruch i większe prawdopodobieństwo stłuczki. Mieszkańcy małych miejscowości zapłacą mniej za tą samą polisę,
– osób użytkujących samochód, chodzi np. o niepowiadomienie, że samochód jest użytkowany przez młodego kierowcę. Statystycznie to właśnie oni powodują największą ilość wypadków, tym samym składki dla młodych kierowców są duże wyższe,
–przeznaczenia auta, informują ubezpieczyciela, że auto jest prywatne gdy w rzeczywistości jest firmowe. W przypadku auta firmowego, polisa OC jest droższa, ponieważ samochodem poruszają różne osoby i nie wiadomo na kogo konkretnie oszacować ubezpieczenie,
– przebiegu pojazdu, OC dla pojazdu z niższym przebiegiem jest tańsze.
Jakie są konsekwencje podania niewłaściwych informacji?
Najczęściej podanie fałszywych informacji wychodzi na jaw, gdy dojdzie do wypadku. Kara, jaką może nas dotknąć w przypadku OC jest dopłacenie do zaniżonej składki. W sytuacji, gdy zatailiśmy fakt o powstałej szkodzie również może zostać na nas nałożony obowiązek dopłaty. Warto podkreślić, że ubezpieczyciele coraz chętniej korzystają z systemu UFG w celu weryfikacji historii klienta. Zatem, jeśli doprowadziliśmy do powstania szkody i nie poinformowaliśmy o tym ubezpieczyciela, to o tym fakcie ubezpieczyciel może dowiedzieć się już na etapie podpisywania umowy. Najbardziej dotkliwa kara przy zatajaniu danych może dotknąć posiadaczy polis AC. Ubezpieczyciel może nawet odmówić wypłaty odszkodowania.
Podsumowanie.
Nie warto podawać fałszywe informacje we wniosku ubezpieczeniowym, ponieważ jeśli kłamstwo wyjdzie na jaw to konsekwencje finansowe mogą być dla nas bardzo dotkliwe. Lepiej jest porównać kilka ofert i sprawdzić, która jest najkorzystniejsza. Można też zapisać się np. do Polskiego Związku Motorowego (PZMot), bycie jego członkiem daje około 10% zniżki na polisę OC. Są też rozwiązania typu ubezpieczenie od utraty zniżek, co dla kierowców którzy mają wysokie zniżki może być bardzo dobrym rozwiązaniem. Opcji jest wiele. Warto zatem rozejrzeć się za legalnymi sposobami obniżenia polisy.
Przeczytaj również Kiedy nie dostaniemy odszkodowania z AC?
